Koniec tego serialu, jest jak niedokończone posuwania cudzej byłej żonki. Było fajnie, dynamicznie, ale nagle, w trakcie wchodzi stary i po zabawie.
Jestem pod wielkim wrażeniem, że da się zrobić serial, gdzie jeden odcinek nie trwa 1,5h. Gratulacje.
Sam serial bardzo fajny, jest dynamika, są ciekawe tematy, postacie charakterne, jednak zakończenie zostawione z pełnymi jaja prosi się o drugi sezon.