Wymieńcie filmy Todd Solondza od najlepszego do najgorszego. Czy ktoś widział jego debiut? Warto po niego sięgnąć?
Moje zestawienie:
1. "Happiness"
2. "Palindromy"
3. "Witaj w domku dla lalek"
4. "Opowiadanie"
Zastanawiam się, wręcz cholernie mnie to ciekawi, czy ma ona związek z jego życiem? Może narażę się fanom reżysera, zadając takie pytanie, ale od razu zaznaczę, że wiem, że Anthony Hopkins naprawdę nie pożera mózgów, mimo iż zagrał seryjnego mordercę w "Milczeniu...", a Jackie Earle Haley nie jest zapewne podofilem,...
więcejPochodzi z rodziny o żydowskich korzeniach, w młodości chciał nawet zostać rabinem. Po studiach anglistycznych na prestiżowym uniwersytecie Yale, w1981 roku Solondz rozpoczął naukę w nowojorskiej Tisch School of the Arts. Pracował też jako posłaniec dla Związku Scenarzystów, a w wolnym czasie pisał własne...
jak w temacie!
zapoznajcie się z newsami na temat Todda, filmy którego pokazane zostaną w ramach 2. AFF.
http://www.americanfilmfestival.pl/aktualnoscm.do?id=1780
http://www.facebook.com/pages/American-Film-Festival/146348468725447
a może raczej pozytywnie zaskoczyłam. Na razie widziałam Dollhouse i Storytelling - dziś obejrzę Happiness i Palindromy. Człowiek ma poukładane w głowie, trafnie, w sposób bystry i zabawnie przejaskrawiony potrafi oddać współczesną rzeczywistość i społeczeństwo (mimo, że amerykańskie, to w niektórych momentach bardzo...
więcej