bo glos ma nieziemski! a gre w filmach pozostawi innym... za Paperboy minus...
a gów. prawda, za Paperboy u mnie ma np. plusa to wszystko to rzecz gustu, a o tym podobno się nie dyskutuje :)
więc skoro nie, to po cóż tak wulgarnie sie odnosisz do mojego gustu? była sztuczna, jakby 'przekreowała' swoją postać... sam film też nie najlepszy więc coż... a i tak ją lubię.
no wiem wiem, przepraszam, nie wiem co mnie napadłą :)))) kocham cie i twoje wszytskie komentarze. Po za tym to pierwsze nie miało być wulgarne tylko śmieszne, takie wiesz w sposób hardy, ale jednocześnie hmmm.... po za tym to troche głupie pisać "lepiej niech śpiea a nie gra", nie uważasz?
nie uważam. za głupie można by uznać pisanie na forum filmowym o tym że się o gustach nie dyskutuje więc wybacz, ale hipokryzją wieje... życzę miłego życia, a za dalsze bezsensowne pisanie z Toba podziękuje.