W filmie Avengers: Age of Ultron, gra jako Wanda Maximoff czyli komoksowa córka Magneto (tak ten Magneto z X-Menów) :D
Noo ma coś w sobie :D Najładniejsza z sióstr :)
Bo bardziej naturalna z urody, taka girl next door, co ją przez 10 lat strasznie lubisz, ona później ma 20, jest naprawdę ładna, a Ty się orientujesz, że jesteś zakochany. :)
potwierdzam. obejrzałem In secret - film spoko, ale Olsen jeszcze bardziej .. spoko :P no i te spojrzenie o którym napisałeś, brrr.
Może to tylko moje spostrzeżenie, ale w Red Lights wygląda jak młodsza wersja Very Farmigi. Mogłyby grać jedną postać "kiedyś" i "teraz".
Vera za młodu była mniej "magnetyzująca" (pamiętam ją jeszcze z Prawa Miecza z Heathem Ledgerem) ;-), ale fakt - są podobieństwa.
po obejrzeniu wild raidera zaciekawiła mnie swoją naturalnością i sobą do tego stopnia że zapauzowałem filmi musiałem zerknąć na filmweba na nią:) świetna kobitka
Kiedyś widziałem z nią jeden film (ten o dziewczynie z sekty). Później jakoś mi zniknęła z oczu. Ale znów ją spotkałem w ciekawym filmie (agentka FBI w Wyoming). I znów okazuje się, że to bardzo piękna i seksowna kobieta. Ma ładną buzię, ale też dobrze gra. Jakoś tak naturalnie. Jej starsze i bardziej znane siostry są już przeżytkiem i wkurzają. Ona na szczęście da się lubić.
Kiedy ją pierwszy raz zobaczyłem kilka lat temu w Oldboyu, aż mnie oczy piekły ;-) i zastanawiałem się, do czego się któraś z sióstr Olsen (które w swoim czasie uwielbiałem) operacjami doprowadziła...
Potem się okazało, że to trzecia siostra, oswoiłem się z nią i dzisiaj bardzo mi się podoba. Nie wiem, czy jest to klasyczna uroda, bo pewnie nie, ale wydaje się piękna w taki nienużący, nieoczywisty sposób, przez to się nie nudzi. Szkoda, że głównie gra w blockbusterach, bo np w takim "Ingrid wyrusza na zachód" czy "Wind River" można się na nią więcej napatrzeć ;-)
Bardzo ładnie napisałeś. Ja już widzę któryś film z jej udziałem (ostatnio "Ingrid...") I początkowo zanim sprawdziłem, że jest siostrą bliźniaczek, to mnie frapowało, że jak to... Olsen? Że niby jedna z tych bliźniaczek tak teraz wygląda? :) coś mi tu nie pasowało :D
To prawda ma te coś. Niby właśnie taka Sobie a jednocześnie naprawdę się podoba. Super kobieta mega:)
Możesz podać jakąś aktorkę lub mniej lub bardziej znaną kobietę, która w Twojej ocenie jest "zabójczo piękna"? Bo ciekawi mnie, dla których zarezerwowane jest to określenie :)
A jak ona czyta swoje linie w WandaVision... ło panie, kolana się uginają. Jak gdyby wyciągnęli ją z sitcomów z lat 60 - oglądam to, a czuję się, jak bym słyszał Miodowe Lata w oryginale.
Człowieku, właśnie jest zabójczo piękna. W Hollywood jedynie kilka na jej poziomie urody można znaleźć i policzyć na palcach jednej reki.