Jak to jest ze stygmaty ukazały się na dłoniach, skoro rany Jezusa były na nadgarstkach z tego co mi wiadomo. Taka ciekawość
Że co?
W filmie stygmaty były na nadgarstkach i w filmie ksiądz wytłumaczył dlaczego nie na dłoniach i dlaczego większość krzyży ukazuje Chrystusa przybitego za dłonie.
Serio widziałeś ten film?:)
Właśnie nie pamiętam czy w tym filmie czy chyba ojca pio,, ale bylem ciekaw tego wątku bo nie raz były opowiecie o stygmatykach z ranami na dłoniach
Dziwne ale to Ojciec Pio miał stygmaty na dłoniach:p W filmie ten ksiądz mówił że znał osobiście Ojca Pio a tej dziewczynie wytłumaczył że prawdziwi stygmatycy mają rady na nadgarstkach bo tak krzyżowano, przybicie za dłonie nie utrzymało by ciężaru ciała. Z kolei w różnych filmach (nie koniecznie z krzyżowanym Jezusem) przywiązywano ręce sznurami dla podtrzymania.
Dla tego bylem ciekaw, ja osobiście wirze ze stygmaty powinny być właśnie na nadgarstkach, ale gdzieniegdzie były pokazywane dłonie i stąd moja ciekawosc
Wiem że późna odpowiedź, ale ręce przywiązywane sznurami to 'zwykli' przestępcy, złodzieje itp, byli często zdejmowani po paru dniach, nie była to kara śmierci
Poznacie ich po ich owocach.
Co masz na myśli, że jeżeli stygmaty są na nadgarstkach, to są prawdziwe? Czy coś zupełnie przeciwnego?
Są prawdziwe, zarowne stygmaty jak i opętania. Kto nie wierzy w życie duchowe jego sprawa. Bóg 'przyzwala' na taką 'łaskę uświęcającą' po to żeby kosztem jednej, wybranej już za życia jako służebnica duszy ratuje kolejne. Można to uznac za syfyfowa prace , biorac pod uwage ze ziemia to krolestwo Szatana.
Stygmaty można — podobnie, jak objawy konwersji histerycznej — wywołać podczas hipnozy, nakazując zahipnotyzowanej osobie przywołać wspomnienia czy myśli, które doprowadziły do wytworzenia się stygmatów. To dowód na to, że proces czysto fizyczny wywołać można odpowiednim stanem psychicznym — wspomnieniami traumatycznego przeżycia połączonego z silnymi emocjami. W przypadku opisanych wcześniej przypadków stygmatyków te przeżycia są cały czas żywe — przez wiele lat kontemplują oni mękę i ukrzyżowanie Chrystusa, co podsycane jest wszechobecną w ich otoczeniu ikonografią.
Jest jeszcze jeden ważny element przemawiający za tym, że stygmaty to choroba psychosomatyczna, a nie konwersja histeryczna — w przypadku konwersji bowiem nie ma podłoża somatycznego. Osoba dotknięta nią może nie chodzić, co ma swoją przyczynę w jej psychice, ale lekarz nie znajdzie powodów somatycznych, dla których chodzenie jest niemożliwe. Tymczasem stygmaty można łatwo zaobserwować i zbadać. Wciąż jednak powraca kwestia stygmatów niewidocznych — osoba czuje ból, ale nie ma żadnych ran.
Czytałam. To, co piszą m.in. o Ojcu Pio jest bzdurą wierutną. Dlatego pytam, czy można wywołać stygmaty tak o sobie, bez hipnozy.
Chyba nie uwaznie, moze przewrocic druga strone jest taki klik strona 2
II WYJAŚNIENIA
II.1. Samookaleczenie
II.2. Konwersja histeryczna
II.3. Psychosomatyka
III. Tajemnica
Tak... Tylko dlaczego artykuł, który w jednej części bazuje na co najmniej dziwnych przesłankach, po swojemu interpretuje fakty, miałby być w 100% prawdziwy w następnej części?
Ja nie wiem czego potrzebuja wszyscy o pogladach antykleryckich zeby uwierzyc w duchowosc, a nie skupiaja sie tylko na radio maryja , rydzyku czy skandalach pedofilskich w watykanie. A propo tego co sądzi o tym sam Zły, polecam posluchac autentyczne kasety z egzorcyzmow Anneliese Michel. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce Kaseta z egzorcyzmu Anneliese Michel napisy PL/DE 1/10.
Tak jest, te kasety to mocna rzecz , zapomnialem o nich. Moze kolega wyzej znajdzie odpowiedz z ust samego Szatana.
To nie są ludzie o poglądach antyklerykalnych. To są ludzie, którzy rzucają się z mordą na każdego, kto choć słowem wspomni o tym, że religia istnieje.
Religia istnieje, np. na świadectwach szkolnych. A z mordą częściej wyskakują ci, którzy bronią dochodowych interesów i bezkarności hochsztaplerów "uprawiających" religię.