No niestety - ale ktoś tutaj poszedł na mega łatwiznę.
FInal przewidywalny, ale gorsze, ze droga dojscia to zlepek przesluchan dwoch osob.
W zasadzie okazuje sie, ze sprawa rozwiazana przez przypadek.
Po godzinie mnie juz znudzil, mega niewykorzystany potencjal.
Kolejny raz okazuje sie, ze jednak to HBO umie w dokument lepiej