Czy „Zygfryd” to polski odpowiednik „Śmierci w Wenecji” Viscontiego? Na pewno filmy mają wiele wspólnego ze sobą, bo odnoszą się do poszukiwania formuły doskonałości. W obu utworach główni bohaterowie, arystokraci, znawcy sztuki, zadają fundamentalne pytanie: czym jest istota piękna, jaka jest definicja ideału. I mimo,...
więcejByłem na tym filmie chyba w 87 r.w kinie w Strzegomiu.Film przepiękny,ale nie o tym. Po wyjsciu z kina miałem wrażenie,ze trwa dalej. Senne zaniedbane , jakby wyludnione miasteczko i filmowy klimat przedwojennego Sandomierza(bo tam kręcony był film)-jakby wciąż trwał.Jakby czas sie zatrzymał. Pamiętam,ze mijając...
Kiedy profesor, sędziwy już historyk sztuki (?) dostrzegł młodego cyrkowca - Zygfryda, postanowił go po swojemu na nowo "stworzyć", wydobywając go z trywialnej rzeczywistości cyrkowej. Chciał delektować się kształtowanym przez siebie pięknem, niczym posągiem powoli wyłaniającym się z surowego marmuru. Bardzo istotny...
więcej